Dzień Ziemi 2005 za nami
Przygotowania do obchodów Dnia Ziemi trwały od dobrych kilku miesięcy. Sama impreza na Polach Mokotowskich dla nas zaczęła się już w sobotę, a skończyła dopiero w poniedziałek, kiedy to wywoziliśmy resztę rzeczy. Sprzętu było naprawdę dużo, m.in. niezbędne żerdzie, sztuczna wyspa dla rybitw oraz części składowe platformy dla bociana. Od godziny 14:00 trwały intensywne przygotowania. Trzeba było przygotować wszystko bardzo dokładnie. Kopaliśmy doły, przyklejaliśmy plakaty na specjalne tablice, itp.
W niedzielę, od samego rana cała ekipa zabrała się do pracy - a było co robić bo przygotowanych atrakcji było wiele. Rozstawione były trzy namioty. W jednym był sklepik z publikacjami, znaczkami, naszywkami, nalepkami etc., który jak zwykle był oblegany przez tłumy ludzi. Przy drugim namiocie Sekcja Entomologiczna miała wystawę żywych owadów, konkurs lepienia owadów z modeliny oraz można było wykonać sobie tatuaż z henny. Ciekawy konkurs dla najmłodszych pt. "Czy żaba ma odstające uszy" przygotował Krzysztof Klimaszewski wraz ze studentami ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Dzieci mogły rysować płazy i odpowiadać na przygotowany zestaw pytań, za co otrzymywali atrakcyjne nagrody. Studenci postawili również płotek pokazując, na czym polega czynna ochrona płazów na trasach wędrówek do miejsc rozrodu. Takie płotki rozstawiane są przed szosą i co jakiś czas płazy są zbierane i przenoszone bezpiecznie na drugą stronę. Jest to metoda bardzo skuteczna i ratująca wiele istnień tych pożytecznych zwierząt.
Przygotowanych zostało sporo plakatów edukacyjnych i informacyjnych o projektach ochrony przyrody prowadzonych przez Towarzystwo. Członkowie Koła Południowopodlaskiego przygotowali plakat o ochronie terenów nadbużańskich, Koło Działdowskie o ochronie zimowisk nietoperzy przez umieszczanie cegieł dziurawek w ziemiankach, Sekcja Teriologiczna o ochronie popielicy i koszatki przez wieszanie specjalnych skrzynek i sadzenie drzewek owocowych. Ponadto był plakat o ochronie pustułki, bociana czarnego, o ochronie płazów i kilka innych.
O Godzinie 11:00 z wielką pompą zwodowana została specjalnie przygotowana sztuczna wyspa dla rybitw. Na takich platformach bardzo chętnie gniazdują rybitwy rzeczne tworząc często liczne kolonie lęgowe. Następną, spektakularną akcją było stawianie platformy dla bociana. Początkowo miała zostać postawiona przy pomocy uaza, ale w końcu członkowie TP "Bocian" zakasali rękawy i postawili ją siłą mięśni! Kiedy platforma już stała, Adam Tarłowski podjechał uazem, postawił na nim drabinę, wszedł do gniazda i wyściełał je słomą a na to położył odwróconą darń. Podobnie wygląda prawdziwe gniazdo bocianie po zimie i chętniej jest zajmowane przez ptaki.
Nie daleko cały czas można było własnoręcznie okorować sosnowe żerdzie używane m.in. do budowy platform dla bocianów. O godzinie 14:00 odbyły się pasjonujące zawody w zbijaniu platformy dla bociana na czas. Zostały wytypowane 3 ekipy składające się z ludzi mających już pewne doświadczenie w posługiwaniu się pilarką spalinową. Pierwsze miejsce zdobyła drużyna w składzie: Sebastian Menderski i Błażej Wojtowicz. Organizatorzy przygotowali oczywiście atrakcyjne nagrody dla uczestników.
Ciekawymi atrakcjami był kiermasz budek oraz drzewo dla zwierząt całe oblepione budkami najróżniejszych typów. Można było sobie kupić ogromną budkę dla tracza i puszczyka, dla nietoperzy, dla koszatki i popielicy, dla jerzyka oraz inne! Można było sobie również zrobić zdjęcie w specjalnie przygotowanym plakacie "bociana niosącego dziecko". Ciekawą inscenizację pt. "Żyjący Świat" przygotował Klub Gaja z Bielska Białej - w walce przyrody z PIENIĄDZEM w końcu wygrywa ta pierwsza co miejmy nadzieję się sprawdzi. Niedalego swoje stanowiska miały zaprzyjaźnione organizacje STOP i Warszawska Grupa OTOP, na których można było w konkursach wiedzy o ptakach zdobyć atrakcyjne nagrody.
W tym roku stanowisko TP "Bocian" na obchodach Dnia Ziemi było zdecydowanie największe w dotychczasowej historii tej imprezy! Należy też nieco nieskromnie powiedzieć, że było to stanowisko najchętniej odwiedzane przez uczestników obchodów! Wszystko, co zaplanowaliśmy udało się zrealizować bez żadnych potknięć i wpadek! Docierały do nas bardzo pozytywne głosy ludzi, że przygotowane przez nas akcje i konkursy bardzo się wszystkim podobały. Jesteśmy bardzo wdzięczni za te miłe słowa i liczymy, że taki standard uda nam się utrzymać w kolejnych latach. Pragnę też podziękować wszystkim osobom zaangażowanym w organizację - bez tej pomocy nie odnieślibyśmy takiego sukcesu! Jednocześnie pragniemy podziękować Fundacji Ośrodka Edukacji Ekologicznej z Warszawy za jak zwykle profesjonalną organizacje całej imprezy oraz inspiracje i wsparcie przy przygotowywaniu naszego stanowiska. W tym roku, dzięki inicjatywie organizatorów, choć trochę powrócilismy do tradycji warszawskich obchodów Dnia Ziemi, które były zawsze świętem organizacji pozarządowych. Tak trzymać!
W niedzielę, od samego rana cała ekipa zabrała się do pracy - a było co robić bo przygotowanych atrakcji było wiele. Rozstawione były trzy namioty. W jednym był sklepik z publikacjami, znaczkami, naszywkami, nalepkami etc., który jak zwykle był oblegany przez tłumy ludzi. Przy drugim namiocie Sekcja Entomologiczna miała wystawę żywych owadów, konkurs lepienia owadów z modeliny oraz można było wykonać sobie tatuaż z henny. Ciekawy konkurs dla najmłodszych pt. "Czy żaba ma odstające uszy" przygotował Krzysztof Klimaszewski wraz ze studentami ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Dzieci mogły rysować płazy i odpowiadać na przygotowany zestaw pytań, za co otrzymywali atrakcyjne nagrody. Studenci postawili również płotek pokazując, na czym polega czynna ochrona płazów na trasach wędrówek do miejsc rozrodu. Takie płotki rozstawiane są przed szosą i co jakiś czas płazy są zbierane i przenoszone bezpiecznie na drugą stronę. Jest to metoda bardzo skuteczna i ratująca wiele istnień tych pożytecznych zwierząt.
Przygotowanych zostało sporo plakatów edukacyjnych i informacyjnych o projektach ochrony przyrody prowadzonych przez Towarzystwo. Członkowie Koła Południowopodlaskiego przygotowali plakat o ochronie terenów nadbużańskich, Koło Działdowskie o ochronie zimowisk nietoperzy przez umieszczanie cegieł dziurawek w ziemiankach, Sekcja Teriologiczna o ochronie popielicy i koszatki przez wieszanie specjalnych skrzynek i sadzenie drzewek owocowych. Ponadto był plakat o ochronie pustułki, bociana czarnego, o ochronie płazów i kilka innych.
O Godzinie 11:00 z wielką pompą zwodowana została specjalnie przygotowana sztuczna wyspa dla rybitw. Na takich platformach bardzo chętnie gniazdują rybitwy rzeczne tworząc często liczne kolonie lęgowe. Następną, spektakularną akcją było stawianie platformy dla bociana. Początkowo miała zostać postawiona przy pomocy uaza, ale w końcu członkowie TP "Bocian" zakasali rękawy i postawili ją siłą mięśni! Kiedy platforma już stała, Adam Tarłowski podjechał uazem, postawił na nim drabinę, wszedł do gniazda i wyściełał je słomą a na to położył odwróconą darń. Podobnie wygląda prawdziwe gniazdo bocianie po zimie i chętniej jest zajmowane przez ptaki.
Nie daleko cały czas można było własnoręcznie okorować sosnowe żerdzie używane m.in. do budowy platform dla bocianów. O godzinie 14:00 odbyły się pasjonujące zawody w zbijaniu platformy dla bociana na czas. Zostały wytypowane 3 ekipy składające się z ludzi mających już pewne doświadczenie w posługiwaniu się pilarką spalinową. Pierwsze miejsce zdobyła drużyna w składzie: Sebastian Menderski i Błażej Wojtowicz. Organizatorzy przygotowali oczywiście atrakcyjne nagrody dla uczestników.
Ciekawymi atrakcjami był kiermasz budek oraz drzewo dla zwierząt całe oblepione budkami najróżniejszych typów. Można było sobie kupić ogromną budkę dla tracza i puszczyka, dla nietoperzy, dla koszatki i popielicy, dla jerzyka oraz inne! Można było sobie również zrobić zdjęcie w specjalnie przygotowanym plakacie "bociana niosącego dziecko". Ciekawą inscenizację pt. "Żyjący Świat" przygotował Klub Gaja z Bielska Białej - w walce przyrody z PIENIĄDZEM w końcu wygrywa ta pierwsza co miejmy nadzieję się sprawdzi. Niedalego swoje stanowiska miały zaprzyjaźnione organizacje STOP i Warszawska Grupa OTOP, na których można było w konkursach wiedzy o ptakach zdobyć atrakcyjne nagrody.
W tym roku stanowisko TP "Bocian" na obchodach Dnia Ziemi było zdecydowanie największe w dotychczasowej historii tej imprezy! Należy też nieco nieskromnie powiedzieć, że było to stanowisko najchętniej odwiedzane przez uczestników obchodów! Wszystko, co zaplanowaliśmy udało się zrealizować bez żadnych potknięć i wpadek! Docierały do nas bardzo pozytywne głosy ludzi, że przygotowane przez nas akcje i konkursy bardzo się wszystkim podobały. Jesteśmy bardzo wdzięczni za te miłe słowa i liczymy, że taki standard uda nam się utrzymać w kolejnych latach. Pragnę też podziękować wszystkim osobom zaangażowanym w organizację - bez tej pomocy nie odnieślibyśmy takiego sukcesu! Jednocześnie pragniemy podziękować Fundacji Ośrodka Edukacji Ekologicznej z Warszawy za jak zwykle profesjonalną organizacje całej imprezy oraz inspiracje i wsparcie przy przygotowywaniu naszego stanowiska. W tym roku, dzięki inicjatywie organizatorów, choć trochę powrócilismy do tradycji warszawskich obchodów Dnia Ziemi, które były zawsze świętem organizacji pozarządowych. Tak trzymać!
Błażej Wojtowicz
Podziel się artykułem
Komentarze / 0
musisz zalogować się, aby dodać komentarz... → Zaloguj się | Rejestracja