Zmiana ustawy o ochronie przyrody każdorazowo skutkuje także zmianami licznych aktów wykonawczych, jak również koniecznością zmian wielu decyzji personalnych - np. obecnie zaistniała potrzeba wyłonienia nowych Rad Nadzorczych funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej, zarówno wojewódzkich, jak i Narodowego.

W Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej od dwu lat funkcję przedstawiciela organizacji pozarządowych pełnił p. Władysław Skalny, Prezes Ligi Ochrony Przyrody. Jednakże Ministerstwo Środowiska uznało, że z dniem 1 stycznia 2006, czyli z dniem, kiedy zmieniły się zasady powoływania członków Rady Nadzorczej, przestał być jej członkiem. Obecnie obowiązuje nowa procedura wyłonienia naszego przedstawiciela. Do dnia 21 marca należy zgłaszać kandydatów, a następnie z nich w drodze głosowania wybierany jest przedstawiciel organizacji ekologicznych.

"Jeżeli wybór wspólnego kandydata sie powiedzie, szansa na finansowanie ochrony przyrody i edukacji ekologicznej przez NFOŚiGW wzrośnie..."

Ale... Niestety - bardzo często pojawia się jakieś ale...Otóż organizacjami ekologicznymi mogącymi głosować są organizacje zarejestrowane, które w swoich statutach jako jeden z głównych celów mają zapisaną ochronę przyrody lub środowiska, edukację ekologiczną lub zrównoważony rozwój. Praktyka wyborów naszych przedstawicieli do rad nadzorczych wojewódzkich funduszy pokazuje, że zwykle wygrywają kandydaci popierani przez koła łowieckie czy ochotnicze straże pożarne... Bardzo często każde koło czy straż z jednej wsi mają osobowość prawną, a i zapisy w statutach mają odpowiednie. Dlatego obecnie bardzo ważne wydaje się wyłonienie jednej osoby, jako kandydata rzeczywistych organizacji ekologicznych, która by stawiła czoło kandydatowi "rządowemu" (a podobno jest taki...).

W dniu 2 III 2006 r. odbyło się w Warszawie spotkanie, zorganizowane przez Polską Zieloną Sieć, którego celem było zastanowienie się nad obowiązkami reprezentanta organizacji oraz - ewentualnie - nad ustaleniem sposobu wyłonienia takiego jednego kandydata. Mimo rozesłanych kilkudziesięciu zaproszeń na spotkaniu pojawiło się 12 osób. Nie wiem - czy to niewiara w to, że nasz kandydat będzie mógł cokolwiek zdziałać, czy brak zainteresowania problemem... Chociaż może dzięki temu dyskusja była dość konstruktywna - ustalono, że nasz przedstawiciel, nawet najlepszy, sam niewiele zdziała. Będzie potrzebował wsparcia grupy osób, która będzie miała za zadanie wgryzać się w niektóre zasady działania NFOŚiGW i poddawać mu pomysły zmian. Praktyka pokazuje, że takie zmiany są możliwe - chociażby słynny Program 15, wspierający podstawową działalność organizacji pozarządowych, wymyślony całkowicie przez organizacje i następnie zaakceptowany przez Radę Nadzorczą Funduszu.

Trudniejszą sprawą okazało się wybranie jednej osoby, która byłaby naszym kandydatem. Trzy duże organizacje planują wystawienie swoich kandydatów: Liga Ochrony Przyrody p. Prezesa Władysława Skalnego, Polski Klub Ekologiczny p. Prezes Marię Staniszewską, zaś Polska Zielona Sieć - Krzysztofa Smolnickiego. Po dyskusji ustaliliśmy, że cała trójka spotka się około połowy marca w celu wybrania spośród siebie jednej osoby, popieranej przez ruch ekologiczny. Miejmy nadzieje, że to się uda!