Zielononóżki kuropatwiane wracają

W ostatnich latach ludzie dostrzegają coraz częściej zalety powracania do natury, kontaktu z przyrodą, zdrowego odżywiania. Żywność kupowana w sklepach często nie ma oczekiwanych walorów smakowych a stosowanie różnego rodzaju "ulepszaczy" powoduje, że jest nie zdrowa. Zauważa się, że produkty uzyskiwane od starych ras zwierząt i odmian roślin mają wspaniałe walory smakowe i są zdrowe. W swoim nieokiełznanym pędzie do osiągnięcia maksymalnych ilości produktu od zwierząt i roślin ludzie bezpowrotnie zniszczyli wiele ras i odmian. Na szczęście niektóre z nich doczekały lepszych czasów trwając w bankach genów i hodowlach zachowawczych. Zostały one "cudem ocalone" i mają dzisiaj swój wielki come back. Tak jest z konikami polskimi, bydłem czerwonym, owcą wrzosówką, świnią złotnicką pstrą czy kurkami: zielononóżką i żółtonóżką kuropatwianą.
Przywracanie tychże ras wspomaga Unia Europejska dopłacając na określonych warunkach do każdej sztuki. Coraz częściej w utrzymaniu zasobów genowych dopomagają programy ochronne obejmujące ochronę starych ras i odmian zwierząt i roślin przygotowywane przez organizacje pozarządowe a finansowane przez instytucje o zasięgu globalnym.

Takie instytucje jak np. Globalny Fundusz Środowiska czy EkoFundusz wspierają ochronę starej rasy bydła białogrzbietego, świni złotnickiej pstrej czy zielononóżki kuropatwianej. Duży nacisk kładzie się na ochronę starych sadów owocowych. Powstało kilka kolekcji, w których zgromadzono, co najmniej kilkadziesiąt odmian starych jabłoni, grusz, śliw i innych. Sadzonki z takich kolekcji można kupić jedynie zamawiając je dużo wcześniej, bowiem stale rośnie zapotrzebowanie na zdrowe owoce i "odpoczynek w cieniu rozłożystego drzewa". Przykładem jest kolekcja powstała w Chrystkowie na terenie Parku Krajobrazowego Doliny Dolnej Wisły niedaleko Świecia. W ostatnich latach tworzone są nawet hodowle zachowawcze gdzie zbierane są nasiona chwastów, które giną nie znajdując miejsca na bardzo intensywnie uprawianych polach. Taką kolekcję stworzył Klub Przyrodników przy Terenowej Stacji Edukacji Ekologicznej w Owczarch niedaleko Świebodzina.

Także Towarzystwo Przyrodnicze "Bocian" stara się prowadzić działania wspierające rozwój i zachowanie starych ras. Dobrym początkiem jest próba przywrócenia zielononóżki kuropatwianej- starej rasy kur wywodzącej się z Galicji. Rasa ta odznacza się dużą odpornością na choroby, wytrzymałością na niskie temperatury i doskonale nadaje się do utrzymania w małych i średnich gospodarstwach rolnych. Produkty uzyskiwane od zielononóżek (jaja i mięso) charakteryzują się doskonałymi walorami smakowymi. Jaja mają obniżony poziom cholesterolu i są zalecane jako składnik diety przez lekarzy. Dzięki uprzejmości przyjaciół z Dolnośląskiej Fundacji Ekorozwoju z Wrocławia, udało się nam pozyskać 180 piskląt kurki zielononóżki kuropatwianej. Kurczaki szczęśliwie dojechały do Siedlec i zostały umieszczone w dwóch gospodarstwach. Mamy nadzieję, że już w przyszłym sezonie będzie możliwość pozyskania od tego sporego stada takiej ilości jaj by wylęgnięte kurczaki można było przekazać do kilku gospodarstw w okolicy Siedlec gdzie będą rozmnażane i dalej użytkowane.

 


Ireneusz Kaługa


Ocena: 0 głosów Aktualna ocena: 0

Komentarze / 0

musisz zalogować się, aby dodać komentarz... → Zaloguj się | Rejestracja