19 maja 2011 - wzorowy mąż

Czekam i czekam. Nie marudzę, bo prawdopodobnie na kobiety się czeka. Na jajkach nie czuję się komfortowo, więc poczekam obok. Jak ta moja kobieta może na nich tyle siedzieć? Mi uzbierają się w ciągu doby ze dwie - trzy godziny. Resztę obrabia żonka. Musi mnie bardzo kochać i bardzo mi ufać, skoro oddaje mi jajka pod opiekę nawet na ponad pół godziny ;) Nie zawiodę cię, moja ty ptaszyno. Będę wzorowym mężem. 

P.S. Mam nadzieję, że jak moja ptaszyna wróci do gniazda, to nie rzuci się na mnie z pazurami ;). Ech kobiety, kobiety.


Ocena: 1 głosów Aktualna ocena: 5

Komentarze / 0

musisz zalogować się, aby dodać komentarz... → Zaloguj się | Rejestracja