Co dalej z systemem Natura 2000 w Polsce?

Tworzenie obszarów Natura 2000 w Polsce odbywa się z wielkimi trudnościami. W sytuacji, kiedy Komisja Europejska stale wytyka Rządowi RP niedociągnięcia w jej tworzeniu, warto zastanowić się na jakim obecnie etapie jesteśmy i jakie zadania stoją przed nami, przyrodnikami.

Podstawy owej sieci są chyba wszystkim znane. W załącznikach do dwu dyrektyw EWG znalazły się spisy gatunków i siedlisk uznanych za najcenniejsze, i dla nich mają być tworzone Obszary Natura 2000. W zasadzie sieć tworzona jest osobno dla każdego gatunku i siedliska, to znaczy jej rozpatrywanie nie polega na ocenie, jaki procent powierzchni kraju jest siecią objęty, ale oceniana jest kompletność sieci dla każdego gatunku czy siedliska. Jak widać obszary Natura 200 wyznaczane są oddzielnie dla ptaków (na podstawie Dyrektywy Ptasiej) oraz dla siedlisk, roślin i pozostałych gatunków zwierząt na podstawie Dyrektywy Siedliskowej (zwanej też Dyrektywą Habitatową).

 

 
Kumak nizinny. Fot. Mirosław Rzępała
 


Kompletność sieci jest ustalana odrębnie dla każdego państwa, ale w ramach jednego państwa mogą znajdować się różne regiony biogeograficzne, dla których sieć jest tworzona oddzielnie. Np. w Polsce mamy do czynienia z regionem alpejskim (Karpaty) oraz kontynentalnym (reszta kraju). Obszary zgłaszane są przez rządy, jednak Komisja Europejska przyjmuje także zgłoszenia od innych instytucji, zwłaszcza od organizacji pozarządowych.

Przygotowanie takiej sieci powinno rozpocząć się od szczegółowej inwentaryzacji przyrodniczej kraju, po której powinno nastąpić wyznaczenie obszarów najważniejszych dla każdego gatunku czy siedliska. Niestety – u nas oparto się przede wszystkim na danych literaturowych, niestety często literatura przeglądana była bardzo niedokładnie.

Jaka jest historia tworzenia w naszym kraju sieci? Rząd RP kilkakrotnie przekazywał do Komisji Europejskiej obszary proponowane do sieci.

Obszary Specjalnej Ochrony Ptaków. W roku 2004 wydano rozporządzenie Ministra Środowiska, tworzące 72 obszary. W marcu 2007 zaprezentowano projekt rozporządzenia zmieniającego poprzednie, zawierające 35 nowych obszarów oraz zmiany granic trzech obszarów wcześniej ustanowionych.

Specjalne Obszary Ochrony Siedlisk. Obszary przesyłane były do Komisji Europejskiej kilkakrotnie, często w kolejnych transzach zmieniano granice obszarów zgłaszanych wcześniej. Np. jesienią 2006 dokonano korekt granic wielu obszarów, wycinając z nich tereny przeznaczone pod inwestycje (np. pasy pod drogi czy linie kolejowe).

 

 
Rozlewiska Liwca. Fot. Mirosław Rzępała
 


Do tego należy dodać działania organizacji pozarządowych. Pod koniec roku 2004 przekazano Komisji Europejskiej Listę Cieni (ang. Shadow List), zawierającą propozycje obszarów nowych naturowych, a także korekty granic (przede wszystkim dotyczących poszerzenia) wielu istniejących. Korektę tej listy przekazano w roku 2006.

Komisja Europejska przyjmuje obszary naturowe podczas Seminariów Biogeograficznych, organizowanych oddzielnie dla każdego regiony biogeograficznego. Kompletna sieć, wyznaczana dla każdego gatunku czy siedliska, musi spełniać wiele warunków. Obszary powinny zabezpieczyć trwałość danej populacji czy siedliska w kraju (przyjmuje się, że objęcie ochroną 60% populacji jest wystarczające, zaś chronienie mniej niż 20% populacji jest zupełnie niewystarczające), chronić pełną różnorodność genetyczną, a także być rozmieszczone w całym areale występowania gatunku czy siedliska. Jak dotąd seminaria biogeograficzne wykazały, że w Polsce sieć Natura 2000 leży… Zaakceptowana została jedynie dla około 10% gatunków czy siedlisk. W tej sytuacji Komisja Europejska w dniu 12 XII 2006 zapytała Rząd RP, jak zamierza tę sytuację poprawić. Nie znamy odpowiedzi Rządu RP, jednak można przypuszczać, że przedstawi ona informację o działaniach z roku 2006. Przeprowadzono wówczas inwentaryzację przyrodniczą w Karpatach, w 44 obszarach typowanych do sieci na terenie Dolnego Śląska… Zapewne znajdzie się tak również informacja o inwentaryzacji prowadzonej przez Lasy Państwowe. Jednak działania te są niewystarczające!

Jak obecnie wygląda stan sieci Natura 2000? Dla regionu alpejskiego ocenić go można na całkiem niezły. Inwentaryzacja karpacka pozwoliła na wyznaczenie obszarów dla wielu gatunków czy siedlisk, i jest duża szansa, że zostanie ona dla wielu z nich zatwierdzona. Jednak i tu są jeszcze poważne braki – np. nie został zaproponowany obszar Beskid Niski (kluczowy w Polsce i w Europie dla orlika krzykliwego!) oraz Ostoja Goleniowska (największe w Polsce koncentracje bielika).

Jednak dla regionu kontynentalnego sytuacja jest dość tragiczna. Najprawdopodobniej ostatnio zgłoszone obszary nie będą wystarczające, aby sieć zaakceptować dla chociażby jednego gatunku!!! Np. inwentaryzacja dolnośląska udowodniła, że dane, znajdujące się w Liście Cieni są prawdziwe, natomiast wykryto wiele nowych stanowisk gatunków czy siedlisk naturowych, co pozwoliło na wyznaczenie nawet nowych obszarów. Niestety, Ministerstwo Środowiska nie wykorzystało w pełni danych z tej inwentaryzacji, nie wprowadzając do sieci doliny Odry (zapewne ze względu na planowane prace regulacyjne) i niektórych obszarów górskich (planowane użytkowanie niektórych kamieniołomów).

 

 
Nocek duży - czy obszary Natura 2000 dla tego gatunku będą mogły obejmować kryjówki letnich kolonii? Fot. Judyta Gulatowska i Marek Kowalski


Przekazywane przez Ministerstwo Środowiska do Komisji Europejskiej propozycje obszarów naturowych mają często kuriozalne granice. Starano się z nich wyłączyć tereny odznaczające się zabudową, co jest w wielu wypadkach działaniem sensownym. Ale… Z obszarów utworzonych dla ochrony kolonii rozrodczych nocka dużego, wycięto tereny zabudowane, gdzie kolonie się ukrywają, pozostawiając tylko tereny wokół, gdzie nietoperze żerują. Na obszarze „Stawy Sobieszowskie”, utworzonym m.in. dla pachnicy dębowej, tereny z tym gatunkiem znalazły się poza obszarem jego granicami. Z obszaru „Dolina Widawy” usunięto fragment, będący obszarem największej polskiej koncentracji barczatki kataks (planowane inwestycje transportowe). Itd., itd…

Również na obszarze Lasy nad Drawą doszło do ciekawej korekty granic. Pan Minister wielokrotnie zwracał uwagę, i bardzo słusznie, że w propozycji organizacji pozarządowych na tym terenie znalazła się niepotrzebnie część miasta Tuczno. Niestety, korektę granic przeprowadzono zgodnie z nazwą terenu, czyli po granicy lasu, w wyniku czego poza obszarem znalazła się tzw. Krzywda, teren będący własności Pana Ministra, o którym on wielokrotnie wyrażał się z dumą, jako o obszarze wchodzący w skład sieci.

Oczywiście organizacje pozarządowe nie ustaną w staraniach, aby polska sieć wyglądała przyzwoicie. Ale obecnie potrzebujemy wsparcia… Niebawem podamy szczegóły, ale na pewno potrzebne nam będą wszelkie informacje o stwierdzeniach gatunków naturowych. Tylko na podstawie jak najdokładniejszego rozpoznania ich występowania w naszym kraju będzie można ocenić kompletność sieci w Polsce. Oczywiście wyznaczane są stale propozycje nowych obszarów, poprawiane granice już zaproponowanych. Pamiętajmy, że dopóki Polska należy do Unii Europejskiej, sieć Natura 2000 jest najważniejszym zbiorem obszarów chronionych. Jej kształt zależy także od nas!
 

Marek Kowalski
16 IV 2007

Podyskutuj o tym na Forum Przyrodniczym "Bocian"

NATURA 2000 - Polska oblała egzamin

 


Ocena: 0 głosów Aktualna ocena: 0

Komentarze / 0

musisz zalogować się, aby dodać komentarz... → Zaloguj się | Rejestracja